Leśna Perła ślub i wesele Magdy i Bartka

Są okazje na które czeka się niecierpliwie. Są ludzie którzy są nam bliscy i są w naszym życiu od dawna. Są wydarzenia które przeżywamy razem z nimi i jesteśmy zaszczyceni, że możemy w nich uczestniczyć. Jako fotograf ślubny już od zeszłego roku z niecierpliwością czekałam na ślub plenerowy moich przyjaciół. Ten odbył się 02 sierpnia w lesie otaczającym restaurację Leśna Perła w Radlinie.

Okolica jest wprost magiczna! Majestatyczne drzewa stworzyły cudowny klimat i ochroniły gości przed nadmiernym upałem. Do tego bogactwo kolorów roślin dało przepiękne tło temu wspaniałemu wydarzeniu.

Z młodą parą spotkałam się u nich w domu. Historia ślubna bez kadrów z ubierania się młodych byłby niekompletny. Poza tym, bardzo lubię obserwować przygotowania i być częścią tego najważniejszego dnia w życiu par. Bartek na tę okazję wybrał brązowo-oliwkowy garnitur marki Lavard wraz z granatowymi dodatkami oraz buty Ryłko (jak twierdzi – jego najwygodniejsze!). Magda natomiast zdecydowała się na kremową sukienkę z plisowaną spódnicą, która pięknie wysmukliła sylwetkę. Do tego ten dekolt! Wiecie, że oprócz fotografowania ślubów kocham kobiece sesje portretowe? Teraz już jesteście tego świadomi ;-) Jako uzupełnienie kreacji pani młoda zdecydowała się na sandały na szpilce w kolorze szampańskim marki Lasocki. Całość stylizacji dopełniła granatowa kopertówka tej samej firmy (choć podobno to portfel). O fryzury młodych zadbał lokalny zakład fryzjerski, a wszystkie ozdoby kwiatowe przygotowała Natura – Art z Rybnika.

Ślub plenerowy w naturalnym stylu

Chyba każdy fotograf ślubny marzy o takim ślubie do fotografowania :-) Na polanie pośród regularnego lasu znalazło się wystarczająco dużo miejsca, aby pomieścić około 70 osób. Dla Urzędnika Urzędu Stanu Cywilnego przygotowano odpowiednio doniosłe miejsce do udzielenia ślubu. W powietrzu, oprócz fenomenalnego zapachu lasu, można było poczuć także unoszące się radość, szczęście i wyjątkową miłość. Przysięga małżeńska złożona w takich okolicznościach gwarantuje zjawiskowe zdjęcia ślubne.

Leśna Perła Radlin - idealne miejsce na ślub plenerowy

Wracając do ślubu plenerowego w okolicach Rybnika. Restauracja Leśna Perła w Radlinie wraz z zespołem Natura Art przygotowali naprawdę zjawiskowe miejsce ślubu! Po ceremonii młodzi zdecydowali się przyjąć życzenia od swoich gości w lesie. Szkoda było opuszczać tak wspaniałe okoliczności przyrody. Skorzystaliśmy i razem z parą młodą pozwoliłam sobie na kilka kadrów z piękną dekoracją w tle.

Restauracja wyglądała równie okazale. Całe wydarzenie było utrzymane w leśnych klimatach. Do wspólnych pląsów gości zaprosiła tradycyjnie młoda para pierwszym tańcem. Poszło bardzo dobrze, nawet pojawiły się noty od gości jak w popularnym show telewizyjnym ;-) Nad przebiegiem części imprezowej ślubu czuwał niezawodny DJ Przemysław Molenda. Aby rozruszać gości i zawęzić relacje między nimi, na początek zaproponował kilka zabaw integracyjnych. Śmiechu było co nie miara!

Naturalny plener ślubny w lesie

Nie sposób było nie skorzystać z okazji i porwać parę młodą na kilkanaście ujęć do otaczającego Leśną Perłę lasu. To naprawdę wyjątkowe i majestatyczne miejsce. Wszech obecna zieleń, cisza, spokój. Magia. Krótki spacer zaowocował pięknymi kadrami, młodzi mogli się nacieszyć sobą i spędzić chwilę tylko we dwoje. No prawie.

Potem przyszedł już czas na mega imprezę. Bywam, więc wiem co mówię. Młodzi otoczeni bliskimi i przyjaciółmi nie przestawali się uśmiechać i wzruszać. Ci zadbali o uświetnienie imprezy filmikiem z zestawem życzeń od obecnych i nieobecnych. Tańcom i szaleństwom na parkiecie nie było końca. Towarzystwo stanowiło bardzo zgraną ekipę. Z takimi weselnikami zdjęcia tańców robiły się same. Był też czas i miejsce na rozmowy. Pozytywnie zazdroszczę. Mieć wokół siebie tyle wspaniałych ludzi to prawdziwy skarb.